środa, 24 lipca 2013

A mi zrobi pani zdjęcie?

Zrobię!
Plener fotograficzny - lubię ten czas!
Z podziękowaniem dla Marty, Rafała, Pawła i Krzyśka.


Będę Działkowcem

Ostatnio sporo się dzieje.
Chwila wytchnienia w Limanowej.
Kilka bardzo fajnych dni.
Po powrocie 11-to godzinny spacer w Karkonoszach.
A zaraz potem 2 dni pleneru fotograficznego.
Zajęcia z dokumentu/reportażu z Rafałem Siderskim.
Dwa dni chodzenia po działkach.
Cel to ludzie, ich działki, klimat miejsca.

Ludzie pojawią się. Wkrótce ;)
Mam nadzieję, że będą też częściej pojawiać się na moich zdjęciach.




czwartek, 4 lipca 2013

Nowe Horyzonty

Bardzo lubię to miejsce.
To dobry adres jest.
Można tam obejrzeć fajny film, zjeść coś dobrego.
Można spotkać ciekawych ludzi.
Ja spotkałam szachistów.

Ostatnio przywiązali do sufitu fortepian.
Do góry nogami.
Na podłodze były klawisze i ręce.
 Grały.
Muzyka klasyczna.
Coś zupełnie innego.
Można było zrobić zdjęcie, ale nie miałam aparatu.
Inni mieli i lekko mnie denerwowali...  że oni mogą a ja nie ;)

Tak jest w kinie. 



środa, 3 lipca 2013

O jeden raz za dużo?

Klisza powinna być naświetlona tylko jeden raz.
Może zostać naświetlona też jeszcze jeden raz.
To już mamy dwa razy.
A gdyby tak trzy razy?
Nic nie jest zabronione.
Wszystko jest dozwolone, gdy aparat przestaje współpracować.
Przewija kliszę - wbrew mojej woli.
Pogubiłam się ile razy.
Ale uparłam się i postanowiłam wygrać tą nierówną walkę i naświetlić kliszę do końca.
Przy 15-16 zdjęciu aparat pozwolił mi wygrać.

Z ciekawością czekałam co wyjdzie z pierwszych kilku-nastu zdjęć.