Może zostać naświetlona też jeszcze jeden raz.
To już mamy dwa razy.
A gdyby tak trzy razy?
Nic nie jest zabronione.
Wszystko jest dozwolone, gdy aparat przestaje współpracować.
Przewija kliszę - wbrew mojej woli.
Pogubiłam się ile razy.
Ale uparłam się i postanowiłam wygrać tą nierówną walkę i naświetlić kliszę do końca.
Przy 15-16 zdjęciu aparat pozwolił mi wygrać.
Z ciekawością czekałam co wyjdzie z pierwszych kilku-nastu zdjęć.
i wyszło genialnie, muszę i ja popsuć swój aparat :)
OdpowiedzUsuńdziękuję ;) mogę pomóc przy tym aparacie ;)
OdpowiedzUsuń