Kiedyś tam wrócę - nie raz.
Tego jestem pewna.
Żałuję, że tak późno odkryłam tak piękne miejsce na ziemi.
Tatry.
Wróciłam do domu i już nie mogę się doczekać kiedy pojadę znowu.
Listopadowa wizyta w Białce Tatrzańskiej była tylko wstępem.
Teraz 4 dni aktywnego chodzenia po górach - średnio 8-10 godzin na szlaku.
3 rolki kliszy naświetlone.
Już nie mogę się doczekać tych zdjęć.
Jak będę miała to wrzucę.
Teraz kilka "zaległych" zdjęć z listopadowego wyjazdu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz